Pierniki to jeden ze smaków i zapachów zbliżających się świąt Bożego Narodzenia. Lubimy je jeść i zdobić nimi choinkę. Skąd jednak wzięła się ta tradycja?
Najstarszy polski przepis pochodzi z 1725 r. Zamieszczono go w książce medycznej, bo wypieku nie traktowano jako świątecznej słodkości, tylko jako medykament. Ale wiadomo, że w Toruniu piernik pieczono już w XIII wieku.
Dawniej piernik był synonimem bogactwa. Przyprawy kosztowały krocie. Były też środkiem płatniczym. Tak samo cenną walutą stał się piernik. W dodatku – dobrą lokatą kapitału, bo wypiek można było długo przechowywać, nawet rok. Co ciekawe, piernikarze zarabiali najwięcej ze wszystkich cukierniczych specjalistów. Stąd też wzięła się tradycja przygotowywania piernika na specjalne okazje i święta.
Społeczność Szkoły Podstawowej w Zamościu przygotowała pierniki dla gości uczestniczących w szkolnych Jasełkach. Upieczone przez rodziców pierniki dekorowali uczniowie razem z Panią Dyrektor i nauczycielami. Zabawa była doskonała, a pierniczki wyszły przepiękne. Każdy piernik był zupełnie inny, w różnych kształtach, udekorowany różnymi polewami i barwnymi posypkami. Te niecodzienne zajęcia dostarczyły uczniom wiele miłych i atrakcyjnych przeżyć.